niedziela, 20 września 2009

Magda na budowie

Po dość sporej przerwie wracam do łask. Tak mi się wydaje, bo pracy na kolejny miesiąc mam więcej niż sam jestem w stanie to ogarnąć. Da się radę. We wtorek czeka mnie wyjazd do Trójmiasta, na ślubną sesję zdjęciową, którą nomen omen organizowałem przez 2 miesiące. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ale, żeby nie było, że nic nie robię, całkowita świeżynka. W niedzielę, po niepełnym śniadaniu wybrałem się w plener z Magdą i Patrycją - Magda modelka, Patrycja człowiek orkiestra - maluje, czesze, przeklina na kierowców jadących mniej niż 120 km/h ;) Plenerek odbył się pod Bydgoszczą, na bliżej nieokreślonym mi placu odkrywki "czegoś tam". Zapraszam do oglądania.













Brak komentarzy: